"Hiroshima/Love" Julii Holewińskiej i Tomasza Szerszenia w reż. Julii Holewińskaiej w Biennale Warszawa. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie profilowym.
Spektakl bardzo osobny i specyficzny. Mało w nim klasycznych środków teatralnych, jest za to niezwykle gęsty narracyjnie i obfity w treść, niczym dobrze napisany esej albo erudycyjny wykład. Opowieść, której głównym motywem jest nekroturystyka - odwiedzanie miejsc katastrof, kaźni i ludobójstw - zahacza o takie kwestie jak cywilizacyjna dwuznaczność energii atomowej, manipulowanie historią czy nieśmiertelność grzybów. A aktorzy równie przekonująco cytują fragmenty naukowych raportów i odgrywają historyczne postaci, zwierzęta, a nawet całe miasta.