Wiliam Szekspir: "Sławna historia o Troilusie i Kresydzie", przekł. Bohdan Korzeniewski. Teatr Polski. Reżys. Bohdan Korzeniewski. Scenogr. Andrzej Majewski. Muzyka: Krzysztof. Pendelecki.
"TROILUS i Kresyda? to sztuka osobliwa. Nawet u Szekspira, który niejednokrotnie śmiało zmieniał uznane wielkości i mity. Tutaj nie cofnął się przed sięgnięciem po najgłośniejszy światowy mit, rozsławiony przez epos homerycki i zakpił sobie z wielkich bohaterów, którzy zdążyli urosnąć do wartości symboli. "Bohaterowie udają błaznów i są błaznami" - słusznie zauważył w swym szkicu o tym dramacie Jan Kott. Piękna Helena jest zwykłą ladacznicą, nazywaną zresztą znacznie wulgarniej, dostojny obywatel Pandarus - rajfurem, nic nie zostało z królewskiego majestatu Agamemnona, czy Priama, Me mówiąc już o Menelausie, krwawa wojna toczy się od kilku lat o nic, skoro Helena jest niczym, a szczytem parodii uświęconego od wieków mitu jest ukazanie słynnego pojedynku Hektora i Achillesa pod murami Troi, zamienionego w krwawe jatki, gdy na Hektora rzuca się z rozkazu "rycerskiego" Achillesa zgraja Mirmodonów i morduje go z okrzykiem: "Achilles zabił wi