DYREKTOR Jacek Gruca dotrzymał słowa. Uruchomił elbląski Teatr Dramatyczny już w marcu, nie oglądając się na sfinalizowanie prac związanych z organizacją zaplecza i modernizacją urządzeń technicznych. Na premierę wybrał ,,Damy i huzary", traktując przedsięwzięcie przede wszystkim jako sposobność do przeegzaminowania świeżo zaangażowanego zespołu technicznego, a po trosze jako ukłon należny Fredrze w stulecie jego śmierci. "Damy i huzary" nie są więc, jak niepokoi się bardziej niecierpliwa część widzów, deklaracją programowo-repertuarową nowego teatru, nie są artystycznym expose Jacka Grucy jako kierownika artystycznego i reżysera. Podczas premiery, która odbyła się 27 marca br., było w teatrze pogodnie i uroczyście, jak przystało no okoliczność inauguracji i Międzynarodowego Dnia Teatru. Szanując wolę dyrektora J. Grucy dodajmy: małej inauguracji, nieoficjalnej. Ta prawdziwa ma się bowiem odbyć dopiero z poc
Tytuł oryginalny
Inauguracja czy przymiarka?
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża nr 80