EN

1.04.1998 Wersja do druku

Improwizacja dla pięknych dwudziestoletnich

Na wskroś pustyni krzyżują się drogi: Nie przemysł kupców ich ciągi wymyślił, Nie wydeptały ich karawan nogi; Car ze stolicy palcem je nakryślił. "Droga do Rosji" Ze wsi, z miasteczek wagonami jadą zbudować hutę, wyczarować miasto, wykopać z ziemi nowe Eldorado, armią pionierską, zbieraną hałastrą. "Poemat dla dorosłych" Dłużej już nie moż­na było zwlekać, dobiegał przecież końca Rok Mickie­wiczowski. "Dziady" w inscenizacji Alek­sandra {#os#1279}Bardiniego{/#} (premiera 26 listopada 1955 roku) weszły na afisz w trzy miesiące po ogłoszeniu na łamach No­wej Kultury "Poematu dla dorosłych" Adama Ważyka, poczytywanego za je­den ze zwiastunów "odwilży", a trzy miesiące przed XX Zjazdem Komuni­stycznej Partii Związku Radzieckiego, na którym Nikita Chruszczow dopiero przedstawi tajny referat o zbrodniach stalinowskich. Był to w pojałtańskiej, sowietyzowanej Polsce czas swoistego interregnum: już po zgonie Stalina, lecz jeszc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Improwizacja dla pięknych dwudziestoletnich

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog Nr 4

Autor:

Zbigniew Majchrowski

Data:

01.04.1998

Realizacje repertuarowe