EN

14.07.2011 Wersja do druku

Ile żużla w żużlu?

Jutro wieczorem w Teatrze Polskim ostatnia premiera w tym sezonie - "Szwoleżerowie" Artura Patygi w reżyserii Jana Klaty. O ile jedni przyjdą do teatru, by zobaczyć efekt pracy znanego i ce­nionego reżysera z bydgoskim ze­społem, innych przyciągnie temat - żużel! Czarny i zdecydowanie bydgo­ski sport jako temat najnowszego spektaklu wybrał sobie sam reżyser. Pod niego została napisana sztuka, której autor, zanim zabrał się do pisania, przeprowadził w sumie kil­kadziesiąt godzin rozmów z zawod­nikami, z ich rodzinami, z kibicami. Filtrował fora internetowe miłośni­ków speedwaya, oglądał filmy, me­cze, materiały spoza toru... Tymczasem, jak mówi dyrektor Teatru Polskiego, Paweł Łysak, bę­dzie to o żużlu, ale niezupełnie... Fryzjer i Miszczu - Żużel to sport, który jest polską specjalnością. Nigdzie indziej nie ma takiego napięcia, takiego ryzyka. Jest w nim jakaś potęga, wraże­nie ostateczności. To, co mnie po­ciąga w żużlu, to

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ile żużla w żużlu?

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Bydgoski nr 162

Autor:

Katarzyna Oleksy

Data:

14.07.2011

Realizacje repertuarowe