"Projekt P." Ivo Dimcheva, "Mięso" i "Syndrom Wendy" Angeliki Liddell. O performera na Festiwalu Kontrapunkt pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.
Performerzy tworzą interaktywny teatr. Trudno przewidzieć, co widz musi zrobić na ich polecenie - pisze Jacek Cieślak. Na "Projekt P." podczas szczecińskiego festiwalu Kontrapunkt przyszli razem. Wyglądali na dobrą parę. Gdy Bułgar Ivo Dimchev zaproponował im zagranie długiego, namiętnego pocałunku - ona, ku jego zaskoczeniu, się zgodziła. Zamiast niego znalazł się inny chętny. Całowali się przez 5 minut - mocno, namiętnie. Dimchev zapłacił im 300 złotych. Był nieco zażenowany, że dysponuje niewielkim budżetem. Ale 300 złotych za pocałunek na oczach chłopaka, z którym przyszła do teatru, było w sam raz. Dimchev wciąga widzów do gry w przestrzeni sceny zarezerwowanej niegdyś dla profesjonalnych aktorów. Płaci amatorom za występ. Mogą się przekonać, jak trafne były słowa Kantora, że do teatru nie wchodzi się bezkarnie. O wiele więcej Dimchev proponował chętnym do udziału w symulacji aktu seksualnego z nieznajomą osobą. Znal