- To poważny spektakl, który zadaje poważne pytania o polskość, o ślady sarmatyzmu dzisiaj - mówi Paweł Huelle. Przedstawienie "Sarmacja" według jego sztuki obejrzeć można jutro i w sobotę w Teatrze Wybrzeże.
Przedstawienie, które przygotował w Teatrze im. Osterwy w Lublinie, jest dziełem trzech rodowitych gdańszczan. Sztuka wyszła spod pióra Pawła Huelle (autor m.in. "Weisera Dawidka", "Castorpa", "Ostatniej wieczerzy" czy dramatu "Kąpielisko Ostrów"), spektakl wyreżyserował Krzysztof Babicki (reżyser przez lata związany z Teatrem Wybrzeże, obecnie dyrektor artystyczny lubelskiej sceny), muzykę skomponował Marek Kuczyński (zdobywca m.in. Złotych Lwów za muzykę do filmu "Cudze szczęście" Mirosława Borka). - "Sarmację" napisałem specjalnie na zamówienie Teatru im. Osterwy - opowiada Huelle. - Całemu projektowi patronuje duch Jacka Kaczmarskiego, który ostatnie lata życia spędził w Gdańsku. Za genialną uważam jego płytę "Sarmatia", często rozmawiałem o niej z Krzysztofem Babickim. Tak narodził się pomysł przedstawienia. W spektaklu pojawiają się zresztą songi Kaczmarskiego. Wielowątkowa akcja "Sarmacji" toczy się w XVIII wieku wL