EN

26.04.2007 Wersja do druku

Ile można poświęcić dla popularności i sławy?

Twórcy gdyńskiego musicalu "Fa­me" zagrają samych siebie: młodych aktorów marzących o karierze. - Od­najdują w nim własne problemy i dy­lematy. Jak ten, czy jechać do War­szawy na casting do serialu, by z dnia na dzień móc zostać gwiazdą, czy szlifować swój talent, mozolnie ucząc się w szkole aktorskiej? - mówi re­żyser Jarosław Staniek.

Nowy Jork - trwają egzaminy wstęp­ne do szkoły artystycznej kształcącej tancerzy, aktorów i muzyków. Wśród przyszłych studentów znajdują się ambitna piosenkarka, utalentowany tancerz, komik i wielu innych mło­dych ludzi, którzy marzą o sławie (ty­tułowe "Fame"). Tak zaczyna się opo­wieść o młodych artystach i ich dro­dze do kariery. Śledzimy ich losy, od rygorystycznych egzaminów, przez mordercze próby i treningi, aż po pierwsze, okupione ciężką pracą suk­cesy. Dla wielu z nich kariera arty­styczna to jedyny sposób, by wyrwać się z patologicznych środowisk - Mu­sical "Fame" jest pełną dramatycz­nych sytuacji opowieścią o marze­niach, talencie, pierwszej miłości, pasji życia. Opragnieniu młodych ludzi, by odmienić swój los i zrobić karierę. A także o cenie, jaką trzeba zapłacić za sukces - mówi Maciej Korwin, dy­rektor Teatru Muzycznego. Musical "Fame", którego gdyńską premierę zaplanowano na 5 maja, po­wstał na podsta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ile można poświęcić dla popularności i sławy?

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Wyborcza - Trójmiasto" nr 98

Autor:

Katarzyna Fryc

Data:

26.04.2007

Realizacje repertuarowe