EN

4.11.1989 Wersja do druku

Ile może udźwignąć zwykły Bryś?

Program do spektaklu świadczy o tym, że Janusz Kozłowski przygotował się do wystawienia "Brytana Brysia" bardzo starannie. O zakresie i ciężarze gatunko­wym lektur, które poprzedziły to przedsięwzięcie, świadczą wydrukowane w programie ich fragmenty: od "Ka­zań Sejmowych" Piotra Skargi i Konstytucji 3 Maja po­cząwszy, a na Manifeście PKWN skończywszy. "Historia est magistra vitae (historia jest nauczycielką życia - dop. D.P.), ale jesteście, Polacy, tępymi uczniami" - pisze autor pro­gramu i reżyser w jednej osobie, zachęcając do lektu­ry wypisów, opatrzonych własnym komentarzem. Jest w tych wypisach materiał na inne przedstawie­nie. Janusz Kozłowski zdecydował się jednak użyć ich do całkiem odmiennego ce­lu. Z tą grubą armatą w ręku przystąpił do czytania "Brytana Brysia". "dramaty­cznej bajędy w czterech od­działach", napisanej przez Aleksandra hr. Fredrę. Mało znana i rzadko przez teatr wystawiana "bajęda" opowiada o społeczno

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ile może udźwignąć zwykły Bryś?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 257

Autor:

Danuta Piekarska

Data:

04.11.1989

Realizacje repertuarowe