EN

17.02.2009 Wersja do druku

Ignacy, miałeś żyć sto lat

W wieku niespełna 69 lat w nocy z 6 na 7 lutego zmarł IGNACY LEWANDOWSKI, aktor, który wydawał się być postacią zrośniętą z kaliskim teatrem od zawsze i na zawsze...

Dokładnie cztery lata temu, także o tej nie najpiękniejszej porze roku, Ignacy Lewandowski obchodził jubileusz 40-lecia pracy artystycznej, co Teatr Bogusławskiego uczcił premierą sztuki "Teatralia" - z jubilatem w roli głównej. Po spektaklu aktorzy i widzowie odśpiewali popularnemu artyście tradycyjne "Sto lat..." A bohater wieczoru skwitował to z godnością i właściwym mu poczuciem humoru: - Zgadzam się żyć sto lat, ale pod warunkiem, że będą podwyżki! Niestety nie dotrzymał słowa. Ignacy Lewandowski zmarł w nocy z 6 na 7 lutego w wieku niespełna 69 lat. Mimo, że był już mocno schorowany, do ostatnich dni życia występował na scenie. Przygotowywał się też do kolejnej premiery "Ludzie i aniołowie". A poza tym prowadził bogate życie towarzyskie, przesiadując z reguły w teatralnym bufecie. Zawsze pełen energii i humoru, opowiadał swoje nieśmiertelne anegdoty, które niezmiennie bawiły kolejne pokolenia miłośników sceny nad Prosną. Wydawa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ignacy, miałeś żyć sto lat

Źródło:

Materiał nadesłany

Ziemia Kaliska nr 7/13.02.09

Autor:

Bożena Szal Truszkowska

Data:

17.02.2009