IFIGENIA BYŁA CÓRKĄ KLITEMNESTRY I AGAMEMNONA. Być może bardziej znane jest jej rodzeństwo - Elektra i Orestes - ale i ta najstarsza z potomstwa mykeńskiego króla nie ustrzegła się w swym życiu przygód niezwykłych. Jak wszyscy wiemy, Agamemnon był wodzem greckiej wyprawy na Troję, powziętej w celu odzyskania uprowadzonej przez Parysa Heleny. Wskutek niechęci bogini Artemidy wyprawa utknęła w Aulidzie, a dla przebłagania swego gniewu zażądała ona krwawej i okrutnej ofiary - córki wodza. Przywiezioną z Myken Ifigenię zawleczono na ołtarz, ale w tym momencie wzruszona szlachetnością i pięknością dziewczyny bogini zmieniła zamiary. Owinęła ją w obłok i przeniosła do dalekiej Taurydy, czyniąc z niej swoją kapłankę. Tam po latach odnajdzie Ifigenię Orestes, uciekający przed krwawymi Eryniami. I to jest tematem utworu J. W. Goethego. Choć "Ifigenia w Taurydzie" znana była w Polsce od dawna, jej sceniczna prapremiera odbyła się
Tytuł oryginalny
Ifigenia w Taurydzie
Źródło:
Materiał nadesłany
Antena nr 38