"Broniewski" Radosława Paczochy w reż. Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Edyta Kleszowska w portalu Teatromiasto.pl.
"Życie jest diabła warte poza Szopenem, Mozartem; poza Słowackim i Mickiewiczem jest w ogóle niczem" "Broniewski" w reżyserii Adama Orzechowskiego, według scenariusza Radosława Paczochy to spektakl wyjątkowy pod każdym względem. Próżno w nim doszukiwać się słabych punktów. To dzieło ukazujące w bardzo szczegółowy sposób wielowymiarowość osobowości autora "Bagnetu na broń". Przesiąknięta krwistą czerwienią przestrzeń sceniczna jest rezultatem pracy scenografki Magdaleny Gajewskiej, a wprowadzająca widza w drżenie i niepokój muzyka to zasługa Marcina Mirowskiego. Rola Władysława Broniewskiego wykreowana przez Roberta Ninkiewicza to fascynujące i przejmujące studium człowieka i poety naznaczonego z jednej strony koszmarem wojny, a z drugiej niebezpiecznym romansem z komunistycznymi władzami. Jak pisał przyjaciel Broniewskiego - Witold Wandurski w "Wiadomościach": "Koszmar przeżyć wielkiej rzezi europejskiej wbił się głę