"Eros i Psyche" Ludomira Różyckiego w reż. Natalii Kozłowskiej w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Nowy, poświęcony polskim operom sezon artystyczny w Operze Bałtyckiej zainaugurowano "Erosem i Psyche" Ludomira Różyckiego. Inscenizacja przygotowana przez Natalię Kozłowską ma ciekawe momenty, jednak najlepsze wrażenie pozostawia Orkiestra Opery Bałtyckiej, "opowiadająca" mit Erosa i Psyche muzyką. Opera Ludomira Różyckiego, po niewątpliwym międzynarodowym sukcesie towarzyszącym jej premierze w 1917 roku, po II wojnie światowej praktycznie została zapomniana i całkowicie zniknęła też z polskich i zagranicznych repertuarów teatrów operowych. Pomysłodawcą przywrócenia jej do łask jest Rafał Kłoczko, dyrygent, kierownik muzyczny i inicjator podobnych przedsięwzięć, prezentowanych w Gdańsku od kilku lat regularnie dzięki wsparciu Fundacji TUTTI w Centrum św. Jana lub Operze Bałtyckiej. Opera Bałtycka jest w tym przypadku jest jedynie koproducentem spektaklu, użyczającym artystom zaproszonym przez Rafała Kłoczko i reżyserkę Natalię Kozłowską