EN

9.06.2006 Wersja do druku

Ibsen pozwala na bunt

- Zadaję pytania osobiste, które mnie dręczą, które tłumaczą człowieka. Najlepiej nadają się do tego teksty klasyczne. Otwierają najgłębsze dna człowieczeństwa - mówi reżyserka EWELINA PIETROWIAK przed premierą "Heddy Gabler" w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze.

Rozmowa z Eweliną Pietrowiak [na zdjęciu], reżyserem i scenografem przedstawienia "Heddy Gabler", którego premierę zobaczymy w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze 10 i 11 czerwca: Kim jest Hedda Gabler? Czy bajkę o niej można by zacząć słowami: w złotej klatce żyła sobie młoda dziewczyna... - Można by. Hedda jest główną bohaterką sztuki Henrika Ibsena, którą realizujemy. To dwudziestokilkuletnia dziewczyna, niedawno poślubiona panu Jorgenowi Tesmanowi. Właśnie wróciła z podróży poślubnej i zaczyna normalne, małżeńskie domowe życie, które ją od pierwszego dnia bardzo przeraża. Ta bajka zaczyna się ślubem, ale nie kończy happy endem. Obchodzimy rok Ibsenowski. Czy dlatego w Lubuskim Teatrze będzie wystawiana "Hedda Gabler"? - Ochodzimy100-lecie śmierci dramaturga, ale to okoliczność niezamierzona. "Heddę" chciałam zrealizować już dawno, od momentu pierwszego przeczytania sztuki i dlatego zaproponowałam jej wystawienie. Jest gr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ibsen pozwala na bunt

Źródło:

Materiał nadesłany

Akademickie Radio Index online/30.05.

Autor:

Joanna Curzytek

Data:

09.06.2006

Realizacje repertuarowe