EN

4.01.2013 Wersja do druku

I po śmierci trzeba dla kogoś żyć

"Przyjazne dusze" w reż. Jerzego Bończaka w Teatrze im. Mickiewicza w Częstochowie. Pisze Tadeusz Piersiak w Gazecie Wyborczej - Częstochowa.

Teatr im. Mickiewicza ma w repertuarze nową komedię. Wszystko wskazuje na to, że "Przyjazne dusze" będą żelazną pozycją tegorocznego karnawału. e nazwisko Jerzego Bończaka, który jako reżyser już trzykrotnie pracował dla częstochowskiej sceny. Tu zresztą stawiał pierwsze reżyserskie kroki, przygotowując "Szczęściarza". Sięgał zawsze po tytuły sprawdzone już na innych polskich scenach, bo takimi były także kolejne realizacje: "Jeszcze jeden do puli" oraz "Miłość i polityka". Podobnie jest z "Przyjaznymi duszami" Pam Valentine, które na polskim rynku żyją (również pod tytułem "Kochankowie nie z tej ziemi") już od 2008 roku. kiedy jako pierwszy pokazał je teatr Kwadrat. - O tej komedii romantycznej myśleliśmy z Jerzym Bończakiem od dawna - mówił podczas premiery Robert Dorosławski, dyrektor Teatru im. Mickiewicza. - Reżyser chciał odejść od fars, nad którymi wcześniej pracował, chciał zrobić coś refleksyjnego. Z kolei ja kocham komed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

I po śmierci trzeba dla kogoś żyć

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Częstochowa nr 3

Autor:

Tadeusz Piersiak

Data:

04.01.2013

Realizacje repertuarowe