"Napis" w reż. Norberta Rakowskiego w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Ewa Jarzębowska w Gazecie Wyborczej - Olsztyn.
Jej temat to zabawny i tragiczny obraz gry między sąsiadami. To kilka scen z życia mieszkańców kamienicy. Wprowadziło się do niej młode małżeństwo i już po kilku dniach w windzie budynku pojawił się obelżywy napis o nowym lokatorze. Ktoś postawił znak równości między nim a wulgarnie nazwanym męskim przyrodzeniem. Oszkalowany pan Lebrun zamiast zeskrobać kalumnię, poszukuje sprawcy i przepytuje sąsiadów. Ich spotkania pokazują jednak, że mieszkańcy kamienicy, z pozoru bardzo mili ludzie, oszukują otoczenie i siebie samych. Poddają się konwenansom, zasłyszanym nowinkom i za wszelką cenę chcą być modni. Dlatego kobieta, która mogłaby być babcią, mówi, że internet jest super, ekstra i cool. Powtarza też zasłyszane w telewizji lub przeczytane w prasie slogany, nie rozumiejąc ich znaczenia. Inscenizacja Norberta Rakowskiego to dobrze zrobione przedstawienie. Ma prostą, ale pomysłową scenografię. Widzowie siedzą nie tylko tam, gdzie ich t