>>>Don Juan i geometria? A cóż to nowego? Don Juan bez kobiet? Żaden z wielkiej, klasycznej literatury światowej Don Juan - ani Byrona, oni Moliera - nie mógłby chyba ścierpieć i zatłukłby już w pierwszym pojedynku tego Don Juana, którego wielki rodak Dürrenmatta, Szwajcar Max Frisch przedstawił w swej sztuce "Don Juan czyli miłość do geometrii", wystawionej z ogromnym powodzeniem w stołecznym Teatrze Dramatycznym. Ten frischowski Don Juan nie tylko bowiem nie ugania się za kobietami, ale wręcz ucieka od kobiet. Ba, gdyby nie został przez jedną z dziewczynek rajfury Celestyny podstępnie uwiedziony, byłby jeszcze dziewiczy. Prawda, w końcu wpadnie. Wpadnie przy tym, jak to zwykle bywa, tym okrutniej. Będzie ojcem dziecka, które urodzi mu była prostytutka. Oto i ucieczka. Nie chciał się żenić, ponieważ nie miał żadnej pewności czy naprawdę kocha, a kierując się szlachetnością nie chciał być zwykłą igraszką zmysłów i dlatego wo
Źródło:
Materiał nadesłany
Żołnierz Wolności nr 277