W poniedziałkowym Teatrze Telewizji obejrzeliśmy nową, kameralno-plenerową inscenizację romantycznego dramatu Juliusza Słowackiego "Horsztyński". Adaptacji i reżyserii tego nasyconego narodową i społeczno-moralną treścią dzieła scenicznego dokonał Ignacy Gogolewski, który grał także jedną z ról. Bardzo starannie i bardzo "czysto'' zarówno pod względem aktorskim jak i inscenizacyjnym zaprezentowano na ekranie wszystkie główne wątki dramatu Słowackiego. W warstwie sceniczno-graficznej miał on atmosferę niemal klasycznego piękna, a jednak nie wyziębiło to wielkiego wewnętrznego żaru tej tragedii. Jej główni bohaterowie związani są bowiem całym splotem dramatycznych wydarzeń i niewygasłych uczuć. Nienawiść i miłość, pamięć narodowej zdrady, chęć zemsty oraz konieczność wyboru tego przeciw komu i z kim chce się walczyć, stanowią gorejącą treść myśli i działań bohaterów. Precyzyjna realizacja oraz znakomite aktorstwo zaprezento
Tytuł oryginalny
"Horsztyński"
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski nr 286