Po nie dokończony dramat Słowackiego wielokrotnie sięgały teatry, żywa jest jeszcze pamięć pierwszej powojennej, inscenizacji "Horsztyńskiego" z 1953 roku. Reżyserował tamto słynne przedstawienie Edmund Wierciński, a czołowe role grali: Karol Adwentowicz (Horsztyński), Jerzy Leszczyński (hetman Kossakowski), Elżbieta Barszczewska (Salomeą), Czesław Wołłejko i Jan Kreczmar (Szczęsny), Władysław Hańcza (Nieznajomy). Właśnie z powodu wielkiego koncertu, jaki dali wówczas świetni aktorzy, a także szczególnych emocji towarzyszących powrotowi na sceny - po kilkuletnim okresie banicji - dramatu romantycznego - "Horsztyńskiego'" w Teatrze Polskim po kilka razy i "na kolanach" oglądali przede wszystkim studenci szkoły teatralnej oraz wszystkich wydziałów humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jednym z wielu rozgorączkowanych młodych widzów musiał być także student, lub może świeżo upieczony absolwent warszawskiej PWST, Ignacy Gogolewski. W dwa l
Tytuł oryginalny
Horsztyński
Źródło:
Materiał nadesłany
Ekran nr 3