W zetknięciu z tym dramatem przychodzi na myśl łacińskie przysłowie, które po polsku wykłada się: i książki mają swoje losy. Sztuki dramatyczne także. Powstały w 1835 roku, w okresie, który w twórczości J. Słowackiego zapisał się m. in. "Kordianem", "Balladyną", nigdy za życia poety nie był "Horsztyński" opublikowany. W spuściźnie Słowackiego rękopis dramatu nie posiadał karty tytułowej, brak było paru kart ze środka utworu a także scen końcowych. Pozostanie więc już nierozstrzygniętą zagadkę, jaki finał zgotował Słowacki swojemu bohaterowi, jakimi wreszcie motywami uzasadniał ważkie decyzje postaci. Podejmowano próby rekonstrukcji dramatu. Dopisywano zakończenie przynoszące różne wersje losów Szczęsnego. Próbowano dopowiedzieć do końca dzieje i innych postaci. Proponowano także inne tytuły ("Kossakowcy", "Dramat bez tytułu") jako że tytuł nadany przez autora nie zachował się. Wszelkie te zabiegi nie wydają się jednak uzasa
Tytuł oryginalny
Horsztyński
Źródło:
Materiał nadesłany
Radio i Telewizja nr 14