"The Rocky Horror Show" w reż. Tomasz Dutkiewicza w Och-Teatrze. Pisze Katarzyna Orlińska w Teatrakcjach.
"Gdy 19 czerwca 1973 roku w maleńkim londyńskim Theatre Upstairs odbywała się prapremiera The Rocky Horror Show, jego autorzy pewnie nie spodziewali się, że ich dziwaczne, perwersyjne dziełko zdobędzie szturmem światową scenę musicalową" A mogli się spodziewać. Musical ten to opowieść o parze młodych narzeczonych, zagubionych w ciemnym lesie Bradzie i Janet, którzy w poszukiwaniu pomocy trafiają do przedziwnego zamczyska rodem z transylwańskich legend. Natychmiast zostają wciągnięci w Pętlę czasu przez dość oryginalną świtę szalonego naukowca, przybysza z innej galaktyki i lubieżnego transwestyty-biseksualisty w jednym - doktora Franka`n`Furtera. W tych okolicznościach do głosu dochodzą najskrytsze pragnienia i tłumione dotychczas popędy A wszystko w estetyce parodii kina grozy klasy B. Najważniejszy w The Rocky Horror Show jest voyeurism, czyli przaśne polskie podglądactwo. Podglądanie dominuje całość spektaklu, podporządkowane są mu sce