W ascetycznej scenografii, bez żadnego ruchu, przy bardzo oszczędnej muzyce rozgrywa się spektakl "Przed sklepem jubilera", którego premiera odbyła się w niedzielny wieczór w kieleckim Teatrze imienia Stefana Żeromskiego. Po brzegi wypełnił się kielecki teatr w niedzielny wieczór. Nieoczekiwanym gościem premiery sztuki "Przed sklepem jubilera" opartej na dramacie Karola Wojtyły był Artura Mari - fotograf Jana Pawła II, który do Kielc przyjechał prosto z lotniska i zasiadł w dyrektorskiej loży. Piotr Szczerski - dyrektor kieleckiego teatru, po raz drugi zmierzył się z tekstem Karola Wojtyły. Kilka lat temu wyreżyserował spektakl "Myśl jest przestrzenią dziwną", który nie odniósł wielkiego sukcesu - był nazbyt koturnowy i statyczny. Po śmierci Jana Pawła II reżyser zapowiadał, że chciałby wrócić do twórczości Karola Wojtyły, którą dziś odczytuje zupełnie na nowo. Okazja do ponownego próbowania swoich sił nadarzyła się nieoczekiwanie
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Dnia - Kielce nr 135