Chociaż "Historia żołnierza" została pomyślana jako jednorazowe przedsięwzięcie, które każdy chętny mógł obejrzeć w niedzielę w Teatrze Polskim za darmo, to szkoda by było, gdybyśmy w przyszłym sezonie nie mogli tego muzycznego spektaklu oglądać - pisze Radek Rakowski na portalu Moje Miasto Poznań.pl
Kolejny raz Paweł Szkotak zaskakuje widzów prawdziwą perełką przygotowaną na koniec sezonu. Tym razem to "Historia żołnierza". Z niezwykle udanym połączeniem dwóch światów - opery i teatru dramatycznego mieliśmy do czynienia w wyreżyserowanym przez Szkotaka "Amadeuszu" Petera Shafera. Teraz twórca postanowił zaprezentować kolejne interdyscyplinarne przedsięwzięcie - "Historię żołnierza". Jeśli już gdzieś możemy oglądać "Historię żołnierza", to najczęściej ma ona formę baletową z choreografią napisaną do muzyki Igora Stawińskiego. W wersji Szkotaka to utwór na orkiestrę kameralną i aktora. Zapraszając do współpracy Orkiestrę Kameralna l'Autunno pod dyrekcją Adama Banaszaka, Paweł Szkotak miał bardzo ułatwione zadanie - doskonali młodzi kameraliści świetnie czują się, grając w nietypowych miejscach lub okolicznościach. Pozostało jeszcze połączenie testu Charlesa Ferdinanda Ramuza z muzyką. I reżyser wybrał chyba n