"Lew na ulicy" w reż. Cezarego Ibera w PWST we Wrocławiu. Pisze Angelika Szubert w Teatraliach.
Ukryta we wspomnieniach z dzieciństwa bezwzględna bestia. Szczelnie zamknięta w niespełnionych marzeniach o byciu lepszym człowiekiem. W idealistycznym pragnieniu życia w piękniejszym świecie. W świecie, gdzie nie trzeba się bać i nieustannie oglądać za siebie. Bo bestia, pozbawiona skrupułów i jakiejkolwiek wrażliwości na cudze cierpienie, atakuje z ukrycia. Z najgłębiej strzeżonego miejsca w ludzkiej psychice. W bestii tkwi wielka moc. Siła zdolna pokonać drugiego człowieka, lecz jak się okazuje, niezdolna pokonać słabości tkwiących w niej samej. "Lew na ulicy" to spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Aktorskiego PWST zrealizowany na podstawie dramatu Judith Thompson. Dziewięć lat temu jej sztuka służyła za inspirację dla przedstawienia wystawionego na deskach łódzkiego Teatru im. Stefana Jaracza w reżyserii Mariusza Grzegorzka. Próby odtworzenia historii w przestrzeni wrocławskiej szkoły teatralnej podjął się reżyser Cezary Iber