"Robot i Motylek" w reż. Agne Sunklodaite w Białostockim Teatrze Lalek w Białymstoku. Pisze Urszula Krutul na portalu współczena.pl
Opowieść o głębokich uczuciach i pięknie już w sobotę w Białostockim Teatrze Lalek. To rzecz dla dzieci, ale nie tylko. Warto się wybrać i dać wciągnąć w świat "Robota i Motylka". Dawno temu był na świecie najcudowniejszy robot. Na imię miał Dondon i był jak człowiek. Nie tylko umiał ruszać rękoma i głową, ale też odpowiadał na pytania. Pewnego dnia w jego życie wkroczyła miłość. Czy ta historia ma prawo zakończyć się happy endem? "Robot i Motylek" to przedstawienie o trwałych i głębokich uczuciach, jakie mogą połączyć każdego z nas. Ale nie tylko. Jest tu też mowa o bardzo kruchym i ulotnym pięknie, które warto w porę dostrzec. Z wszystkimi tymi prawdami zetkniemy się w Muzeum Robotów, w które zamieni się na czas spektaklu BTL. - Poznamy świat robotów, który bardzo często przypomina nasz, ludzki - mówi Jacek Malinowski, dyrektor BTL. - Na scenie wystąpią mechaniczne twory i aktorzy, którzy doskonale łączą młodość