"Poezja jest moim przekleństwem, dlatego, że nie chcąc jej, stałem się poetą we wszystkim co robię, również i w słuchowiskach, i w teatrze." Te słowa Stanisława Grochowiaka dzisiaj, w 10 lat po jego śmierci nabierają szczególnego znaczenia. Pozwalają na spokojne spojrzenie z dystansu na owo ukochanie poezji przez tego pisarza. Zaiste, we wszystkim co tworzył był poetą. Był poetą także w teatrze. Warszawski Teatr Dramatyczny chcąc uczcić okrągłą rocznicę śmierci znakomitego dramaturga wystawił "Okapi". Ten poetycko napisany dramat, powstały na 2 lata przed śmiercią jego autora, łączy w sobie literaturę i życie, groteskę i dramat, prawdę i zmyślenie. Tak jak wszystkie dramaty Grochowiaka. "Okapi" jest utworem wielowarstwowym. Jego akcję osadził autor na początku naszego wieku "gdzieś w Europie". W warstwie fabularnej jest to historia kobiety z ludu, szwaczki, w której przytulnym mansardowym mieszkanku bywają goście
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych nr 203