EN

1.01.1967 Wersja do druku

Hipnoza czy miłość

"Wszystko w moich sztukach nale­ży traktować w aspekcie popularyza­torskim. Jestem po prostu pośredni­kiem między wielkimi uczonymi a sze­rokim kręgiem odbiorców. Upowszech­niam tylko cudze idee, cudze treści... Komedią posługuję się jako instru­mentem...". Tak powiedział Antoni {#os#10514}Cwojdziński{/#} w wywiadzie udzielonym na łamach "Teatru", gdy w roku 1964 przebywał w Polsce, reżyserując "Hipnozę", wy­stawioną wiosną w Teatrze Współ­czesnym. Taki pogląd zgodny jest z całą jego drogą życiową. Autor "Teo­rii Einsteina" studiował bowiem w la­tach dwudziestych fizykę, był asystentem na UW, uczył w gimnazjum tego przedmiotu i nagle - urzekł go teatr i nierealne na pozór marzenie potrak­towania sceny jako szczególnego ro­dzaju katedry, z której mógłby roz­powszechniać najnowsze osiągnięcia naukowe. Poszedł wówczas po radę do Juliusza Osterwy, który dostrzegł możliwości realizacji tych marzeń, lecz pod warunkiem "wtajemn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hipnoza czy miłość

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

Krystyna Kuliczkowska

Data:

01.01.1967

Realizacje repertuarowe