TEATR im. Jaracza szy­kuje kolejną propozycję muzyczną. Tym razem - w klimacie kameralnym. W scenerii małej kawiaren­ki - spotkanie z piosenkami Starszych Panów, ułożonymi według pomysłu Józefa {#os#1518}Skwarka{/#} pod lirycznym has­łem: "Rodzina, ach rodzina". Pomysł zyskał akceptację Jeremiego Przybory. Znany, lubiany, niedawno znów przez telewizję przypo­mniany Kabaret Starszych Pa­nów to jednak wielka legen­da polskiej piosenki. Czy ol­sztyńscy aktorzy nie obawia­ją się konkurować z tradycją wykonawczą Gołasa, Kwiatkowskiej...? Mówi reżyser spektaklu Jó­zef Skwark: - Jak wielu widzów, jestem wielbicielem Kabaretu Starszych Panów. Mój pomysł zro­dził się już dawno, z ciekawoś­ci - jak wypadnie konfronta­cja tych piosenek z widzem "na żywo", bez pośrednictwa szklanej ściany ekranu tele­wizyjnego. Będzie to pierwsza próba zmierzenia się z telewi­zyjną tradycją - w teatrze. Chcemy widzowi dać coś, co będzie naszą własną