EN

29.04.2005 Wersja do druku

Henryk VIII osaczony przez drzwi i kobiety

"Anna Bolena" w reż. Wernera Pichlera z Opery Bałtyckiej w Gdańsku na 12. Bydgoskim Festiwalu Operowym. Recenzja w Nowościach Gazecie Pomorza i Kujaw.

"Anna Bolena" Geatano Donizettiego, Opera Bałtycka. Kurtyna poszła w górę. Na scenie zobaczyłam kilka wielkich szaf. Przyznaję, że od razu przypomniała mi się ubiegłoroczna prezentacja festiwalowa, zatytułowana "Ernani", także produkcja Opery Bałtyckiej. Wtedy na środku stały przerażające metalowe szuflady. Pomyślałam: oby nie było więcej podobieństw. Przed spektaklem, prowadzący festiwal dyrektor Sławomir Pietras wspomniał, że od "Anny Boleny" rozpoczęła się światowa kariera Donizettiego. Boję się pomyśleć, co serwował wcześniej. Pierwszy akt, niestety, mnie rozczarował. Widzowie dowiedzieli się, że Henryk już nie kocha Anny, że Giovanna ma romans z królem, z wygnania wróciła wielka miłość królowej, lord Percy. Niestety, całość była poszarpana, niespójna. W dodatku nie przedstawiono pełnego tłumaczenia arii. Na ekranie wyświetlane były komunikaty: Anna wie, że król już nie kocha Anny, Percy dziękuje królowi za zwolnienie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Henryk VIII osaczony przez drzwi i kobiety

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości Gazeta Pomorza i Kujaw nr 99/28.04.

Data:

29.04.2005

Realizacje repertuarowe
Festiwale