Nowa premiera TR Warszawa. "Helenę S." według sztuki Moniki Powalisz reżyseruje w Hotelu Europejskim Aleksandra Konieczna
Dlaczego Helena S. popełniła samobójstwo? Czterech bliskich jej mężczyzn: ojciec, mąż, przyjaciel i kochanek, próbuje odpowiedzieć sobie na to pytanie. Spektakl powstał w ramach projektu "TR/PL", który ma na celu promocję nowego polskiego dramatu i nowych autorów. Monika Powalisz zaproponowała tekst, który z pozoru nie mówi o naszej polskiej dotkliwej rzeczywistości. Zainspirował ją obraz Gerarda ter Borcha "Portret Heleny van der Schalcke jako dziecka". I postanowiła stworzyć portret współczesnej Heleny. Ona nie występuje w sztuce. Opowiadają o niej mężczyźni jej życia. Szczątki jej myśli "poznajemy" w listach, które w jej imieniu odczytuje wykonawca testamentu. - Helena po śmierci dokonuje na mężczyznach eksperymentu, każe im uczestniczyć w seansie, podczas którego wyłania się zupełnie nowy portret kobiety, do tej pory uznawanej przez nich za osobę oswojoną, konwencjonalną, bliską - wprowadza w akcję Monika Powalisz. Aleksandr