EN

20.01.1994 Wersja do druku

Hej, kolęda, czyli stół polski

Co prawda nie jest rzeczą przyjętą, by autor recenzowanego u­tworu polemizował z recenzen­tem, niemniej proszę niniejszy list traktować jako sprostowanie, a nie jako polemikę z tekstem p. Marii Wąs-Klotzer zamieszczo­nym w "Dzienniku Polskim" nr 10 pod jednoznacznym tytułem "Kicz prostacki". Jestem otóż rad, że p. Wąs-Klotzer poświęciła swój czas na obejrzenie w Teatrze Bagatela spektaklu "Hej, kolęda, czyli stół polski..." według mojego scena­riusza i pomysłu. Wolałbym jed­nak, by recenzentka nie tylko pi­sała, ale by postarała się sobie czasem coś przeczytać - zwłasz­cza gdy chodzi o poezję polską. Zanim to jednak uczyni, spie­szę ją poinformować że w spek­taklu tym nie pada ani jedno sło­wo mojego autorstwa, jak wyni­kałoby z recenzji. W całości skła­da się on z cytatów polskich poe­tów - od XVII do XX wieku. Są wśród nich m. in. Czesław Miłosz, Stanisław Barańczak, Ewa Lipska, Andrzej Bursa, Tadeusz Borowski. Wyśmian

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hej, kolęda, czyli stół polski

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski Nr 16

Autor:

Zbigniew Bauer, M.W-K.

Data:

20.01.1994

Realizacje repertuarowe