XIX Łódzkie Spotkania Teatralne podsumowuje Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Zorganizowanie tegorocznych Łódzkich Spotkań Teatralnych przez Łódzki Dom Kultury, przy całej zawierusze personalno-programowej, było bez cienia wątpliwości najbardziej karkołomnym przedsięwzięciem kulturalnym kończącego się roku w Łodzi. Powiodło się? W zasadzie - tak. Czy jest to powód do radości? I tak, i nie. W miniony weekend rzeczywiście mogliśmy poznać nowe oblicze teatru alternatywnego. Ta łatka określa jednak już tylko sposób istnienia w przestrzeni kulturalnej miasta czy kraju. Wydarzeniem bez precedensu był piątkowy, fenomenalny spektakl ''Harlekin'', którym Tanztheater Derevo udowodnił jak autonomicznym i niepowtarzalnym zjawiskiem artystycznym jest na teatralnym firmamencie Europy. Baśniową opowieść o losach Arlekina i jego niespełnionej miłości, podano w cyrkowym anturażu i w niepokojącej, zrodzonej gdzieś na styku twórczości braci Grimm i makabrycznych bajek Heinricha Hoffmanna stylistyce. Każda z łańcuchowo zespolony