Krystian {#os#1116}Lupa{/#} ma swoich ulubionych autorów. Należą do nich niewątpliwie Bernhard, Witkacy, Rilke, a także Hermann Broch i Robert Musil. Przedstawienia według tekstów tych dwóch ostatnich reżyser przygotował już kilkakrotnie. Inscenizował min. {#re#4708}"Człowieka bez właściwości"{/#} i {#re#23860}"Marzycieli"{/#} Musila, adaptował drugi tom {#re#2448}"Lunatyków"{/#} Brocha. Z kolei pierwszą część swego najnowszego spektaklu opracował na podstawie kilku wątków z ostatniego tomu "Lunatyków", drugą - na motywach opowiadania Musila, "Kuszenie świętej Weroniki". W "Kuszeniu..." i "Damie z jednorożcem" Lupa dość swobodnie obchodzi się z materią literacką. Zmienia akcenty, wykreśla całe sceny, dopisuje inne. Z "Lunatyków" wyciąga tylko dwa fragmenty: historię Hanny Wendling oraz wątek porucznika Jaretzkiego. Świat Lupy okazuje się brzydszy niż świat Brocha. W książce dom Wendlingów jest skrupulatnie zaprojektowany, uporządkowany
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie nr 116