Marianna to jedna z tych, które chętnie przezywamy, mówiąc dziwka, histeryczka, psychologizując na poziomie gazet ilustrowanych, jak bohaterowie "Leworęcznej kobiety". Marianna żyje wśród banałów z monotonnej pracy tłumaczki po 15 marek za stronę. Rozstania, tęsknotę, powroty, niepotrzebne upominki z podróży do Finlandii dla syna - tyle dał jej Bruno. Zrzędliwą starość, oskarżenia o obojętność ofiarował ojciec. Tylko rozmawiając z synem. Marianna jest szczera, wrażliwa, radosna. Porzuca Brunona, ucieka od seksu, który jest żmudną powinnością, rodzajem ofiary, i próbuje magii balowych strojów, podskoków na kanapie, by i tak za każdym razem wracać do rutyny, stereotypu i smętku Brunona. Niezwykła rola Ewa Skibińskiej.
Tytuł oryginalny
Handke na Świebodzkim
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Dolnośląska nr 121