"Hamlet" w reż Jana Klaty z Schauspielhaus Bochum i "Jak wam się podoba" w reż. Silviu Purcarete z Teatru Narodowego w Budapeszcie na XVIII Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Festiwal Szekspirowski po raz pierwszy odbywający się w nowym gmachu Gdańska potwierdził ponadczasowość dzieł swego bohatera. Mocnym punktem i jednym z najbardziej oczekiwanych spektakli zakończonego wczoraj festiwalu był "Hamlet" [na zdjęciu] Jana Klaty zrealizowany z zespołem Schauspielhaus w Bochum. Przedstawienie zostało dobrze przyjęte przez publiczność, choć wzbudzało kontrowersje. Dyrekcja Schauspielhausu zaproponowała Janowi Klacie "Hamleta", mając w pamięci jego głośną realizację dramatu przed dziesięciu laty w Stoczni Gdańskiej. Teraz reżyser w sposób symboliczny postanowił odnieść się do swego stoczniowego "H...". Ducha ojca Hamleta gra bowiem Hamlet z Wybrzeża, Marcin Czarnik. Duński książę w interpretacji Dimitrija Schaada jest zaprzeczeniem "smutnego chłopca z książką w ręku". Wręcz gardzi literaturą, bo przekonał się, że nie była w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania współczesności. Po scenie walają się ksią�