Boy z okazji premiery "Hamleta" w krakowskim Teatrze Miejskim im. Słowackiego (1921 r.) pisze: "Jedni rozumują tak: Hamlet jest arcydziełem, jest utworem genialnym; zatem wszystko jest w nim jednako genialne, logiczne, godne podziwu, przemyślane, powiązane z sobą; jeżeli istnieją pozorne sprzeczności, luki, to dlatego, że nie znaleziono klucza zdolnego zestroić to wszystko w harmonijną całość... Drudzy biorą dzieło Szekspira bardziej przyrodniczo organicznie, tak jak ono powstało, jako żywy twór, nie zaś geometryczną konstrukcję... W ogóle , uderzająca jest ta beztroska i o doskonałość, o dociągnięcie, jaką spotykamy nieraz u najbujniejszych dawnych pisarzy..." "Hamlet" zawierający najbardziej ludzką tragedię, w pewnym momencie łamie się, rozpływa się w luźnych scenach, nie mających już tej wymowy, co poprzednie. To wyczuwa nawet widz przypadkowy, spotykający się z tragedią Szekspira po raz pierwszy. Ale nie nad tym jedyni
Tytuł oryginalny
"Hamlet" w Teatrze Polskim
Źródło:
Materiał nadesłany
?