Jednym z największych wydarzeń teatralnych nowego roku kulturalnego stała się niewątpliwie nowa telewizyjna inscenizacja "Hamleta". Prapremiera ukazująca takiego bohatera, który jest przedstawicielem tylu wyobrażeń i problemów, ilu jest widzów na widowni, a tych telewizji, jak wiadomo, nigdy nie brakuje - musi z natury rzeczy być sygnowania czyjąś wybitną indywidualnością, nazwiskiem człowieka, który jest odpowiedzialny za wybór takiego Hamleta, jakiego chce zaproponować widowni. Tym razem ujrzeliśmy duńskiego królewicza w transkrypcji Gustawa Holoubka - jednego z najwybitniej współczesnego polskiego teatru. Holoubek w tym spektaklu pokazał nam swego bohatera w walce nie tylko z osobistymi klęskami, w dążeniu do odszukania najgłębszego sensu człowieczego istnienia, ale także w walce o wydobycie ostatecznej prawdy, wyłuskanej z wielu filozoficznych propozycji Szekspira - prawdy o cenie ludzkiej uczciwości w stosunku do samego siebie, do tego, w co si
Tytuł oryginalny
Hamlet
Źródło:
Materiał nadesłany
Wieczór nr 27