EN

17.02.1963 Wersja do druku

Hamlet 1963 (III)

Każda generacja naprawdę zajęta jest jedynie sobą; już przebywanie z generacją posuniętą za­ledwie o kilkanaście lat odczuwa ona jako ciężar. Mówią, iż ludzie związani wspólnota losu szu­kają się nawzajem; każda wspólność łączy, jak każda różnica dzieli; jeszcze najbardziej stosun­kowo "wolne" są kobiety, być może dlatego, że nigdy nie są naprawdę wolne. Także w historii każda generacja szuka siebie; książka historycz­na trafia o tyle, o ile trafia w problemy wspól­ne; zresztą napisanie książki historyczno-beletrystycznej związanej tysiącem szczegółów, uza­leżnionych, wypływających z dnia, dyktującego również sposób odczuwania, jest prawie niemoż­liwe. Świat z jednej strony musi burzyć tradycję, ale z drugiej strony ma potrzebę wiązania się z tradycja. W tej miłości z nienawiści, czy w tej nienawiści z miłości Hamlet od wieków stanowi jeden z punktów stałych: każda generacja pro­wadzi z nim swój dialog, spr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Świat nr 7

Autor:

Adolf Rudnicki

Data:

17.02.1963

Realizacje repertuarowe