EN

28.10.1956 Wersja do druku

Hamlet 1956

"...każda bowiem przesada daleka jest od istoty sztuki aktorskiej. Powinna ona być zawsze, zarówno dawniej jak i dziś - zwierciadłem natury, powinna pokazywać cnocie jej własną twarz, nikczemności własny wizerunek, a każdemu stuleciu i epoce dziejów ich kształ i ślad". Ledwie małżonkowie wraz z świtą opuszczą komnatę, "w żałobnym szczęściu i smutku weselnym" - pie­kło rozpala się w duszy Hamleta. Staje przed nami człowiek mocny, prawy, pełen na­miętności i wyrzuca z siebie słowa tłumionej pasji. Nienawiść łączy się z bólem tworząc siłę, zdolną prze­łamać wszelkie przeciwności, aby osiągnąć spełnienie. Od pierwszych chwil wiemy już, że Hamlet zabije. Jest tu Hamlet uproszczony, spro­wadzony do jednej tezy, Hamlet w wydaniu ćwierćkomiksowym, ale właśnie dlatego - Hamlet żywy. Żywy zarówno w formie jak i żywy w działaniu. Obie te wartości łączą się w całość artystycznie umotywo­waną i prostą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hamlet 1956

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Kultura Nr 44

Autor:

Jan Paweł Gawlik

Data:

28.10.1956

Realizacje repertuarowe