„Halka” Stanisława Moniuszki w reż. Wojciecha Adamczyka w Polskiej Operze Królewskiej w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w „Przeglądzie”.

fot. Karpati & Zarewicz

Dwuaktowa opera „Halka" pokazuje arogancję świata biznesu wobec osób z kręgu subkultury młodzieżowej. Pstrokaty hipis ze swoją dziewczyną nie mają wstępu na elegancki bankiet. Więcej do powiedzenia mają ochroniarze. Uczucia niepoparte pieniędzmi czeka wzgarda. To już druga, całkiem uwspółcześniona opera „narodowa", po wiedeńskiej inscenizacji z 2019 r. Czy to przedstawienie też wyjedzie w świat?