W 1999 roku, na pięciu zawodowych scenach Trójmiasta odbyło się siedemnaście premier. Pięć z nich to ważne przedstawienia.
Trójmiejskie życie teatralne toczy się przeważnie leniwym rytmem. Początek ubiegłego roku przyniósł miłośnikom teatru (i nie tylko) elektryzującą wiadomość: w Gdyni będzie "Hair" - nigdy w Polsce nie wystawiany rock-love musical, napisany przez dwóch amerykańskich aktorów, rozsławiony filmem Miloša Formana. Realizacja "Hair" dawała nadzieję na otarcie się o legendę, na dotknięcie czegoś, o czym wiedzieliśmy, że jest ważne. Oglądanie filmu, opartego na musicalu było jak lizanie cukierka przez papierek. Wreszcie mogliśmy posmakować legendy. Wydarzenie roku Wprowadzenie na afisz Teatru Muzycznego w Gdyni musicalu "Hair" świadczy o repertuarowej odwadze dyrektora Macieja Korwina. Nikt przecież nie mógł być pewien, jak przyjęty zostanie ten hit sprzed 32 lat, którego zbiorowym bohaterem jest hipisowska komuna, żyjąca w jednej z nowojorskich dzielnic. Po październikowej prapremierze okazało się, że "Hair" brzmi współcześnie, że dotyka s