XVI Bydgoski Festiwal Operowy podsumowuje Piotr Kikta w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.
Pełni temperamentu Hiszpanie z zespołu Compania Antonio Gades z polotem zakończyli 16. Bydgoski Festiwal Operowy. Po spektaklach bydgoszczanie długo nie pozwalali zejść im ze sceny. Przez około 300 lat swojej historii flamenco rozwinęło się w bardzo wyrafinowaną i trudną sztukę śpiewu, gry i tańca. Wciąż jednak bije z niego ta sama co przed trzema wiekami cygańska duma, radość ciała w tańcu - flamenco wciąż pali żywym ogniem. Stąd "ogniste" - to chyba najtrafniejsze określenie dla widowisk zaprezentowanych przez baletową Companię Antonio Gades. Ten znakomity zespół wystawił w Operze Nova trzy spektakle: w sobotę baletową wersję "Carmen" [na zdjęciu], a dzień później "Krwawe gody" oraz "Suitę flamenco" - cykl tańców do muzyki wykonywanej na żywo przez gitarzystów i wokalistów. Choreografię do wszystkich stworzył nieżyjący już Antonio Gades. Każde z tych widowisk było porywające, żywiołowe i wykonane z wielką precyzją, ale "S