To był Festiwal Gwiazd trochę podobny do tych sprzed lat. Nie królowali na nim tylko serialowi "statyści" i długonogie celebrytki. Przyjechały też prawdziwe sławy polskiego teatru, kina, muzyki. A gala odciskania dłoni w Alei Gwiazd odzyskała blask - pisze Tomasz Maciejewski w Gazecie Wyborczej- Szczecin.
Impreza organizowana w Międzyzdrojach od 1996 r. miewała wzloty i upadki. Pierwsze edycje festiwalu były wydarzeniem sezonu. Nie wakacyjnego, ale także artystycznego. Przyjeżdżały największe osobowości polskiego kina, najwybitniejsi twórcy - reżyserzy, aktorzy, pisarze. Aleję Gwiazd "otworzyli" mosiężnymi odciskami swoich dłoni Beata Tyszkiewicz, Krystyna Janda, Maja Komorowska, Daniel Olbrychski, Janusz Gajos, Bogusław Linda, Zbigniew Zamachowski, Krzysztof Piesiewicz, Zbigniew Preisner, Janusz Olejniczak. Rok później dołączyli do nich m.in. Anna Dymna, Wojciech Pszoniak, Andrzej Seweryn, Jan Englert! Festiwalowe imprezy przyciągały tysiące ludzi, a najważniejsze wydarzenia były transmitowane przez telewizyjną "Dwójkę". O nadmorskim kurorcie mówiła cała Polska, a planowanie urlopu nad Bałtykiem często było uzależnione od terminu "zjazdu" gwiazd. Po kilka wspaniałych latach festiwal nieco zbladł, w 2006 r. nawet został przeniesiony do Gdańska,