EN

6.02.2010 Wersja do druku

Gwiazda, narzeczony i gej

"Na końcu tęczy" w reż. Ireneusza Janiszewskiego w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Pisze Katarzyna Badowska w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Teatr Muzyczny pokazał spektakl o ostatnich burzliwych miesiącach życia legendarnej Judy Garland, podczas których walczyła z nałogami, skłonnościami autodestrukcyjnymi i szykowała się do piątego małżeństwa. Nieco kiczowaty i melodramatyczny, ale fragmentami przejmujący Życie gwiazd niepokornych, upadających, łamiących prawo i zmagających się z własnymi słabościami interesuje opinię publiczną bardziej od ich artystycznych dokonań. O narkomanii, lekomanii i alkoholizmie Judy Garland gazety pisały równie często co o jej koncertach i filmach. Peter Quilter w dramacie "Na końcu tęczy", wystawionym po raz pierwszy w operze w Sydney w 2005 r., także akcentuje psychiczne rozchwianie amerykańskiej gwiazdy, wywołane zażywaniem barbituranów, stresem przed występami, nadmiarem alkoholu i poczuciem osamotnienia. To sprawia, że opowiadana historia mogłaby równie dobrze dotyczyć innych artystek kina i estrady, szukających sposobu na rzeczywistość w dri

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gwiazda, narzeczony i gej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Łódź online/05.02

Autor:

Katarzyna Badowska

Data:

06.02.2010

Realizacje repertuarowe