"Podróże Guliwera" Jonathana Swifta w reż. Jarosława Kiliana w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Mirosław Winiarczyk w idziemy.
Z prawdziwą przyjemnością należy przywitać powrót Jarosława Kiliana do Teatru Polskiego. Ten znakomity reżyser, były dyrektor artystyczny TP, wraz z ojcem, wybitnym scenografem Adamem Kilianem, na deskach tego teatru, jak również w teatrach całej Polski, zrealizował niegdyś wiele pięknych przedstawień. Klasyczna powieść Jonathana Swifta "Podróże Guliwera" świetnie nadaje się do adaptacji teatralnej: inscenizacyjny rozmach, gra wyobraźni i rozmaite pomysły scenograficzne. I Kilian to zapewnia. Przygody Guliwera w Krainie Liliputów i wśród olbrzymów reżyser ukazał przez zderzenie wyrazistej gry zespołu aktorskiego, szybkiej zmiany kolejnych scen i efektownych elementów scenograficznych. Najważniejsze jest tu jednak pomysłowe operowanie projekcjami wirtualnymi, co sprawiło, że widz odczuwa różnicę wzrostu między Guliwerem a liliputami i olbrzymami. Dodać do tego należy pomysł "teatru w teatrze". W drugim akcie Kilian umiejętnie nawiązał do tr