„Wyspa Kalina” Zuzanny Bojdy w reż. Agaty Puszcz z Teatru Polskiego w Bielsku-Białej na XI Festiwalu Polska w Imce. Niecodziennym Festiwalu Teatralnym w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.

fot. Dorota Koperska/ mat. teatru

Portret wielkiej gwiazdy z czasów PRL, w bardzo ciekawy sposób przefiltrowany przez mocno dzisiejszą wrażliwość i świadomość, zwłaszcza społeczną - jak choćby w wielu scenach o mocno feministycznej wymowie.  

Wiktoria Węgrzyn-Lichosyt po mistrzowsku kreuje malowniczą postać „królowej recitalu i cellulitu”, brawurowo wykonując zestaw kilku kanonicznych piosenek z repertuaru Jędrusik i skutecznie budując pełnokrwistą postać, umieszczoną między eleganckim erotyzmem i wymyślną, uroczo zabawną wulgarnością.