"Stolp. Dzień kobiet" Olgi Żukowicz w reż. Julii Marka w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Opowieść o niemieckiej dziewczynie, która przez przypadek zaczyna poznawać swoją wypartą przeszłość. Mocno osadzona w słupskiej lokalności, staje się kolejnym etapem odkrywania skomplikowanej tożsamości Ziem Zachodnich. Ale jest też uniwersalną opowieścią o okrucieństwie wojny i niejednoznaczności wyborów, dokonywanych w jej trakcie. O tym, jak są ważne, publiczność przekonuje się na własnej skórze - co kilka minut odpowiada na pytania, od których zależy dalszy przebieg akcji.