„Malexander” Przemysława Wasilkowskiego i Rafała Sabary w reż. Rafała Sabary ze Stowarzyszenia Wątki Sztuki w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
fot. Wojciech Wójcik
Punktem wyjścia jest tu słynna, opisana w reporterskiej książce Elisabeth Åsbrink, historia ze Szwecji: więźniowie wykorzystali zajęcia teatralne do przygotowania kolejnych przestępstw. Spektakl skupia się na trzech wątkach: życia w zamknięciu, radykalizacji postaw i poglądów, a także autotematycznym motywie relacji między reżyserem a aktorami i aktorkami. Uwagę zwraca bardzo oryginalna i niezwykle ekspresyjna gra aktorska, a także bardzo specyficzne poczucie humoru.
***
Autor jest konsultantem literackim w Teatrze Studio w Warszawie (przyp. red.)
