„Fuck Me" w reż. Mariny Otero na IV Międzynarodowym Festiwalu Nowa Europa. Miłość w Nowym Teatrze w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Autobiograficzna opowieść argentyńskiej tancerki, która - wyraźnie wbrew swej naturze i temperamentowi - odgrywa chorobę i siedzi przez prawie cały spektakl, pozwalając pięciu performerom imitować jej ruchy i motorykę. Autorka wysuwa kilka wątków narracyjnych, m.in. sekret tego, co jej dziadek, wojskowy, robił w czasach rządów junty. Ale na pierwszy plan wysuwa się, rozwijany w znamiennych choreografiach, motyw ciała, które odmawia posłuszeństwa, ulega kontuzjom, psuje się i starzeje. Zawodzi i blokuje ekspresję.