EN

28.09.1961 Wersja do druku

Gubernator ze snu

Jako drugie ze swych popisowych przedstawień w Teatrze Polskim w Warszawie Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego z Katowic pokazał "Śmierć gubernatora" Leona Kruczkowskiego w reżyserii Jerzego Jarockiego i scenografii Wiesława Lange. W sztuce jest scena, gdy gubernator czyta list anonimowy od pensjonarki, z którego wynika, że przyśnił się jej jego pogrzeb tylko że nieśli trumnę nie na ramionach, ale na głowach. Widziałem przedtem dwie koncepcje reżyserskie tej sztuki Kruczkowskiego opartej na motywach słynnej niegdyś noweli Andrejewa. Obie, to znaczy Dejmka w Teatrze Polskim w Warszawie i Kuca w Teatrze Rozmaitości we Wrocławiu, przy całym respekcie dla wysiłku i osiągnięć, dałyby się przyrównać właśnie do niesienia na głowie przedmiotu, który raczej z natury rzeczy powinien spoczywać na ramionach, przynajmniej tak przyzwyczailiśmy się go widzieć. Usztucznienie, a nawet odrealnienie bywa w teatrze ciekawe i płodne. Na pewno można tak grać, ja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gubernator ze snu

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 133

Autor:

Jerzy Zagórski

Data:

28.09.1961

Realizacje repertuarowe